2004-02-20 19:14:07
Swego czasu tez mialem zamiar swojego malczana posadzic - ostro sie przymierzalem do tego - ale zanim ja zrobilem - kumpel u siebie podzialal - no efekt byl i jest ciekawy, auto nisko siedzi, z tylu ma lekkie minusy, ciekawiej sie nim smiga po zakretach - przod lepiej trzyma a co za tym idzie - autko stalo sie bardziej nadsterowne......
ale :
troche sobie koles posmigal, nie powiem - jemu tez sie podobalo na poczatku do momentu gdy pojechal nim w trase - wrocil i narzekal ze go niezle przetrzepalo po d....
teraz po miescie naszym dziurawym wspanialym tez nie smiga szybciej niz 40-50 bo maluch skacze.....
nieraz jak jedzie ze mna moim malcem to tylko slysze - ale on mieciutki, tak fajnie "plywa" heheh jak maybach......
no coz.....chyba lepiej ze nie obnizalem
-----------------
Ktoś mi zatyrytytał sygnaturkie O_o