Czarna seria- kolejna awaria ?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Panowie otóż po niedawnym borykaniu się z imobilajzerem, mam nader ciekawe objawy chyba zachorowania mego esperaczka.
Otóż blado świeci mi się dioda od akumulatora. Jasniej jak jest zaciągnięty ręczny i słabiej jak go spuszczę. Wiem że podobne tematy już były na forum ale ten jest troszeczkę odmienny.
Sprawdziłem ładowanie i oto wyniki:
wyłączony silnik - 12,76 V
zapalony silnik - 14,20
włączone światła, dmuchawa, ogrzewanie, awaryjne - 12,70 V

wygląda chyba normalnie pomimo że bierze chyba ciut za dużo prądu ? Pasek jest napięty, jężdzę już tak 4 dni no i do tego wskaznik od temp silnika po przejechaniu 30 km podnosi się delikatnie do pierwszej kreski, tak jakby silnik nie miał normalnej 90 stopniowej temperatury tylko znacznie mniej. Nie wiem co może powodować taki stan.
Odłączałem tylko ostatnio akumulator i sonde lambda, która i tak jest walnięta ale wszystko wróciło na swoje miejsce. Jężdzę na gazie i taki stan rzeczy występuje i na LPG i na benzynie.
  
 
Cytat:
2005-06-27 07:47:27, nnorbi pisze:
..blado świeci mi się dioda od akumulatora. Jasniej jak jest zaciągnięty ręczny i słabiej jak go spuszczę. Sprawdziłem ładowanie i oto wyniki: wyłączony silnik - 12,76 V zapalony silnik - 14,20 włączone światła, dmuchawa, ogrzewanie, awaryjne - 12,70 V wygląda chyba normalnie ..



Otóż w końcu udało mi się zlokalizować przyczynę takiego stanu rzeczy, którym okazał się brak obwodu na bezpieczniku nr 14 (urwany przewód) który powodował ustawiczne świecenie kontrolki akumulatora.