Rura od silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W moim escorcie od kolektora wydechowego wychodza cztery metalowe rureczki, ktore sa polaczone z jedna grubsza, idzie ona w strone skrzyni biegow i jest do niej przymocowana. Na koncu tej rury znajduje sie zgrubienie, nachodzi na nia gumowy waz ktory biegnie poprzez zawor w ksztalcie grzybka do czarnej obudowy z gabka w srodku.
Problem polega na tym, ze po odpaleniu silnika i zdjeciu tego gumowego weza z tej metalowej rury, silnik pracuje tak samo a slyszalam ze powinien wtedy glosniej chodzic po dodaniui gazu. W ogole z tej rury nie wychodzi tez zadne powietrze.
Czy jest mozliwe, zeby bylo ona zatkana?
  
 
Zobacz czy nie zatkały ci się takie 2 rureczki co wchodza do elektrozaworu przy EDIS-ie (na lewym nadkolu). Zeberko kiedys miął je zapchane.

Pozatym podejrzewam że tam powinno cokolwiek lecieć tylko w momęcie jak pulsator powietrza wyje