MotoNews.pl
  

Nieodpala, powtorka z rozrywki

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
witam
mam objawy poruszane w tym watku, ale podsumuje:
- rano na zimnym silniku nie moge odpalic, udaje mi sie dopiero za kolejnym razem
- ale musze lekko dawac gazu bo bez tego zgasnie
- ale co dziwne jak dam duzo gazu to obroty stoja na 1000 i strzela w silniku, jak daje po trochu to obroty z trudem ale rosna
- jest tez tak ze bez dodawania gazu po odpaleniu obroty sa wysokie jak na ssaniu ale zaraz spadaja i silnik gasnie
- lecz nawet gdy juz obroty sie ustabilizuja to na zimnym silniku musz dawac duzo gazu zeby jechac, bo jak dam normalnie to gasnie
- dopiero po przejechaniu pewnego dystansu jedzie sie na benzynie jako tako
- chociaz nadal po zmianie biegu przy 3000 obr/min to jakby go cos "trzymalo"
- na cieplym silniku tez kiepsko odpala i tez trzeba dawac gazu zeby z trudem przelaczyc go przy 2500 na LPG
- ostatnio jak zabraklo mi gazu to jechalem na benzynie i co jakis czas wlaczala sie pomaranczowa kontrolka silnika i bardzo slabo jechal, musialem na chwile sie zatrzymac (bez gaszenia) kontrolka gasla i jechalem dalej az znowu sie zapalila.
dodam ze mam LPG od 75000 km i zbiera mi sie sporo oleju w dolkach na swiece bo uszczelka puszcza. wtryskiwacze wymienione niedawno, pompa paliwa to zamiennik, pol baku benzyny.
poradzcie co to moze byc i jak cos zaradzic? tylko darujcie sobie rady w stylu: "oddaj do warsztatu to ci zrobia". jezeli macie jakies pomysly to opiszcie w miare dokladnie jak i co wymienic. bo na LPGauto chodzi bardzo dobrze.
z gory dziekuje za wszelkie rady.
pozdrawiam
  
 
Cytat:
ostatnio jak zabraklo mi gazu to jechalem na benzynie i co jakis czas wlaczala sie pomaranczowa kontrolka silnika i bardzo slabo jechal, musialem na chwile sie zatrzymac (bez gaszenia) kontrolka gasla i jechalem dalej az znowu sie zapalila.


Po pierwsze zacznij od odczytania błedów zarejestrowanych przez komp i będziesz wiedział gdzie "piszczy"