Problem z bagażnikiem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam !
Tak jak w temacie mam problem z opadającym bagażnikiem w Omie A. Pękł jeden pręt (czy jakoś on się nazywa ). Mam pytanie czy ktoś już to robił ? Czy trzeba kupować drugi, czy można coś innego zastosować ?
A może Marios ma takowy na zbyciu ???
Dzięki za sugestie.
Pozdrawiam
  
 
To chyba standard ,u mnie też tak było jak miałem A .Załatwiłem to tak
1.kierunek szrot ,dwie sprężyny gazowe +uchwyty (30,-)
2.sklep budownany 2 szt. kątownik 30/30 z otworami
3.w zawiasach klapy są otwory ,montuje jedne uchwyty sprężyn
4.do ściany bagażnika przykręcam kątowniki z drugimi uchwytami
5.zakładam sprężyny i mam klape jak w B ,lekko tykam i jedzie do góry
P.S. auto sprzedałem pół roku temu nie pamiętam długości sprężyn ale nie miałem problemu z dopasowaniem