Problemy z sondą Lambda w Carinie E

Mam problemik z Carinką E 1,6 ('93). Pada mi sonda lambda tzn podaje stały sygnał na poziomie 0,4 V. Oczywiscie wzrosło zużycie paliwa, spadła moc. Obroty silnika na biegu jałowym "pływają" od 700 do 1200. Kupiłem używkę z Allegro i wpadka za 450 PLN - jescze gorsza.
Ktoś podał mi informację że można podmienić tę oryginalną - niedziałającą sondę toyoty na czteroprzewodową "wkręcaną" dostępną w sprzedaży za 100-150 PLN. Trzeba tylko wykonać gniazdo czyli kołnierz z odpowiednim gwintem. Problem pozostaje w dopasowaniu parametrów elektrycznych sondy.
Czy jest to możliwe wg Waszej wiedzy ? Jeśli tak to jakie parametry trzeba dopasować?
Pozdrówki
D14

Cytat:

Ktoś podał mi informację że można podmienić tę oryginalną - niedziałającą sondę toyoty na czteroprzewodową "wkręcaną" dostępną w sprzedaży za 100-150 PLN. Trzeba tylko wykonać gniazdo czyli kołnierz z odpowiednim gwintem

to lean burn

niestety mam ten sam problem

co do luzów to nie pamiętam jakie powiiny być. robiłem to w tamtym roku ale mam sklerozę

Poszukaj na forum - bylo tego sporo - najprosciej sprawdz gdzie jest ta sonda - jesli zamontowana w kolektorze wydechowym to LeanBurn (na uboga mieszanke) - jesli dalej na rurze wydechowej to jest to "zwykly" silnik... a tak przy okazji - masz instalacje gazowa ???

No i tak wlasnie jest z tymi "gazownikami" ten u ktorego bylem ostatnio tez klocil sie ze moj czujnik LB to zwykla 1-voltowa sonda lambda... i gadal ze sie zepsula bo "glupoty" wskazuje po prostu sie nie znaja - na czujniku LB nie da sie dobrze ustawic kompa gazowego - bo on pracuje w dwoch zakresach (nie wiem czy to dobrze doczytalem ale jak dziala na uboga mieszanke to od 0 do 0,4V a jak na bogata to od 0,4 do 1V) Sprawdz ta sonde gdzies indziej - tam gdzie maja o tym pojecie... aha - i przede wszystkim odczytaj kody bledow z komputera (bylo o tym na forum) - jak bylem u goscia na anilinowej w warszawce to wywalil mi calkiem sonde i grzebal w silniku bez niej...na wolnych obrotach sonda podobno nie ma nic do gadania...dzis jade do "gazownika" zeby podlaczyl mi zwykla sonde (wspawalem druga do rury wydechowej) do sterowania tylko kompem gazowym zobaczymy co z tego bedzie

No i podlaczyl mi ta druga sonde - jak na razie jest OK - przyspieszenie i dzialanie silnika na wolnych obrotach jest zadowalajace zobaczymy ile bedzie palic - gazownik twierdzi ze powinno mniej Darek-d14 - nie wiem jak jest u Ciebie kiedy komputer benzynowy nie dostaje wcale badz dostaje zle informacje od sondy... w nowszych autach jest tryb serwisowy - wtedy auto dziala jakby ktos polowe mocy mu zabral i duzo pali... u mnie w takim przupadku komputer benzynowy ustala sobie wartosc lambdy na domyslna-optymalna i nic wiecej nie robi bo to prosty uklad wtryskowy (nie mam nawet silnika krokowego do regulacji wolnych obrotow tylko srube) - koniecznie odczytaj kody bledow - przy czym zanim to zrobisz to zresetuj pamiec komputera i potem przez chwilke pojedzij na benzynie... bo na gazie czujniki LB totalnie glupieja w kompie gazowym nie mozna ustawic poprawnej emulacji lambdy dla kompa benzynowego (LB pracuje bardzo nietypowo) i komp benzynowy zawsze bedzie lapal bledy... dlatego ta jazda na benzynie da Ci jakies informacje...

[ wiadomość edytowana przez: Piotr_Dzialdowo dnia 2006-06-20 11:38:25 ]