Panowie i Panie założyłem gaz sekwencyjny Zavoli do golfa III 1,6 100 KM. do 1000 km wszystko było ok dopuki nie powiedziałem gostkowi na stacji obsługi że pali na trasie przy lekkiej jezdzie 9 litrów gazu. zmniejszył mi wzbogacenie mieszanki i zaczeły się jaja
gdy dojeżdżam do skrzyżowania na luzie obroty z 850 skaczą jak chcą na 900 950 za chwilę spadają do 400 300 w chwilę potem gasnie i sam się odpala. Byłem już u niego 2 razy pomaga ale tylko na 10-20 km chodzę przepraszam jeżdzę i tylko ciśnienie sobie podnosze, już mi się to po nocach śni i szlak mnie trafi jeszcze trochę.