Nie chodzę do sexshopu a mam vibrator.

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanko dotyczące wibracyji. Wiem temat mielony ale może. Kiedy odpalę silnik i jest zimny wszystko jest oki obroty okolo 900-1000, lecz kiedy tylko się troszeczkę nagrzeje to obroty spadają do drugirj krechy (ile ich tam na minutę pojęcia nie mam), pojawiają się wibracje (wspomniany w tytule wibrator) a przed ruszeniem spod świateł troszeczkę przygazówki bo inaczej kicha i zduszenie motoru gotowe... nadmienię że jeżdzę karoliną 2002 1,4vvti.
Może ktoś ma dla mnie jakieś słowo otuchy bo drżę z niepewności że mi ktoś zawyrokuje połowę silnika do wymiany.
.... sos....

[ wiadomość edytowana przez: capoosta dnia 2007-06-17 22:55:55 ]
  
 
Cytat:
2007-06-17 22:55:32, capoosta pisze:
Mam pytanko dotyczące wibracyji. Wiem temat mielony ale może. Kiedy odpalę silnik i jest zimny wszystko jest oki obroty okolo 900-1000, lecz kiedy tylko się troszeczkę nagrzeje to obroty spadają do drugirj krechy (ile ich tam na minutę pojęcia nie mam), pojawiają się wibracje (wspomniany w tytule wibrator) a przed ruszeniem spod świateł troszeczkę przygazówki bo inaczej kicha i zduszenie motoru gotowe... nadmienię że jeżdzę karoliną 2002 1,4vvti. Może ktoś ma dla mnie jakieś słowo otuchy bo drżę z niepewności że mi ktoś zawyrokuje połowę silnika do wymiany. .... sos.... [ wiadomość edytowana przez: capoosta dnia 2007-06-17 22:55:55 ]


Obroty nie moga spadac ponizej 600 jezeli spadaja trzeba naprawic uklad stabilizacji obrotow biegu jalowego.