Witam,
Mam instalkę od września i praktycznie non stop problemy. Mam leganzę 2.0. Ze względu na brak miejsca parownik został zamontowany przy kabinie, skutkuje to w częstym smrodzie gazu w kabinie Do tego przy wysprzęglaniu potrafi mi wytracać obroty do ok. 500. Regulacje nic nie dawały, byłem też u innego gazownika (Stefanowski w Łodzi) na przeglądzie instalki i wyszło, że wszystko jest OK. Normalnie nie mam już sił.
W związku z tym zastanawiam się nad przerobieniem instalacji na sekwencję. Powiedzcie mi czy warto, czy nie będzie z tym problemu?
Pozdrawiam
Poszukaj jeszcze innego warsztatu. Może w siedzibie KME koło Łodzi. Ktoś tu na forum bardzo pochlebnie się o nich wyrażał. Skoro masz problemy to nie może być wszystko ok.
Rozumiem, że na benie autko chodzi bez żadnych problemów. Rozumiem też, że masz na tą instalację jeszcze gwarancję więc podjedź do KME poproś o sprawdzenie (pewnie coś tam zapłacisz), jeśli stwierdzą co jest nie tak, to weź od nich to na papierze i jedź do swojego montażysty i powiedz, że jeśli on tego nie naprawi to Ty to zrobisz w KME na jego koszt.
Ale jeśli nie chcesz wojny, a masz na zbyciu kasę to możesz od razu to naprawić swoim kosztem, albo zmienić na sekwencję, która wcale nie gwarantuje pozbycia się kłopotów, zwłaszcza jak ją będzie montował mało doświadczony zakład albo jakiś partacz.
Do tego przy wysprzęglaniu potrafi mi wytracać obroty do ok. 500. Regulacje nic nie dawały, byłem też u innego gazownika (Stefanowski w Łodzi) na przeglądzie instalki i wyszło, że wszystko jest OK. Normalnie nie mam już sił.