Witam,
mam Corollę 1,4 VVTi z 2000 r. Ostatnio dzieje się rzecz dziwna - otóż klima włącza się i wyłącza sama - charakterystyczny dźwięk elektromagnesu (?) + nagły skok/spadek obrotów (czasem na wolnych obrotach powoduję wyłączenie samochodu). Spece od klimy poradzili wymienić wkład w osuszaczu - miało być lepiej - jest tak samo... Czy ktoś miał podobny przypadek? jakieś sugestie, gdzie można szukać przyczyny? aha - szczelność sprawdzona - wszystko ok. Chłodzi tylko kurde nie da się za bardzo na tym jechać
Będę wdzięczny za odpowiedź!
