Samochod sprowadzony z wloch na mienie przesiedlencze w 1999

Witam

W 1999 roku ojciec sprowadzil z włoch auto na [color=#6600CC]mienie przesiedlencze[/color].

Auto zostało zarejestrowane w polsce (w starostwie powiatowym) itd... wszystko załatwione jak należy.

Jednak po tych 8 latach od zarejestrowania auta w polsce w poprzednim tygodniu ojciec dostał rachunek do zaplaty (gdyz nadal siedzi we wloszech) - jest to tzw. "bolla" czy jakoś tak (taka włoska roczna oplata za użytkowanie/posiadanie samochód).

Jak się okazuje "w ich systemie" samochód nadal widnieje jako "ich" czyli zarejestrowany na włoskich numerach - tak jakby nigdy nie mialo miejsca sprowadzenie go do polski.

I w tym momencie pojawia się kilka pytań gdyż nie wiem co tu zdziałać:

1) czy polski urząd komunikacyjny ma obowiazek poinformowania urzedu wloskiego o zarejestrowaniu auta na terenie polski czy powinien to zrobic moj ojciec (nie wiem czy w ogóle w 1999 roku mozliwe bylo i czy mozliwe jest dzisiaj zarejestrowanie w polsce auta , ktore nie zostalo uprzednio wyrejestrowane?) - ojciec sam nie pamieta bo jest "lekko" zakręcony

2) przypominam, ze byl to rok 1999 czyli przed przystapieniem polski do unii (nie wiem czy ma to znaczenie) a w dodatku mowimy tu o mieniu przesiedlenczym

Nie wiem jak wygladala wtedy procedura sprowadzenia auta do polski a już zwlaszcza na mienie przesiedlencze stąd moje tempe pytania. Zatem gdzie powinienem szukac winnego tej sytuacji?

byłbym wdzięczny za pomoc od zaznajomionych w temacie