Mam drobne podłużne wgniecenie na błotniku. Lakier jest prawie nie uszkodzony, jest tylko podłóżne wgniecenie na głębokość 1-2mm na końcu może 3-4mm. Zastanawiam się czy sam nie mogę tego naprawić. Po zdemontowaniu błotnika delikatnie wgnieść od wewnątrz np. gumowym młotkiem?
Czy ktoś ma takie doświadczenia?
Jak masz auto casco to latwo naprawic np plyta chodnikowa. W katowicach mamy takiego nagniotka ktory to prostuje ale ma do tego sprzet specjalistyczny i diabelne umiejetnosci.
Samemu to mozna tylko spieprzyc jeszcze bardziej.