Eizo Będzin | Witam. Jestem użytkownikiem instalacji IGS f-my Tartarini. Zamontowana została przez poprzedniego właściciela w 2001r. Wiem że jest bardzo niedoskonała ale nie stać mnie na zmianę na sekwencję. Od mniej więcej 2 lat mam problemy. Po wymianie silniczków krokowych i membrany w reduktorze za horrendalną kwotę 790zł!!! samochód przez jakiś czas jeździł w miarę normalnie. Już wtedy wykres sondy znajdował się poza mapą wtrysku. Ale chociaż jeździł i mniej palił. Od ponad roku samochód po przełączeniu na gaz zaczyna szarpać, ksztusić się a silnik o mało nie wyskoczy. Boję się że poduszki są na granicy wytrzymałości. A czasem jedzie prawie normalnie. Jak sobie pomyślę jednak że znowu miałbym odwiedzić Auto-Gaz Śląsk, który jest monopolistą TARTARINI na Śląsku, to mnie też zaczyna szarpać. Ceny z innej planety. Poradźcie proszę czy na podstawie tak krótkiego opisu da się coś z tym zrobić sposobem nazwijmy to warsztatowym- wymienić silniczki krokowe albo.... Samochód to VW Lupo 1,4 16V 75KM z 1998r. Pozdrawiam |