Rozwazamy sytuacje oczywicsie poza miastem
Np. .. wlaczam sie do ruchu na drodze lekko szybszej

no wiadomo zeby nie taranowac ruchu szybciutko przyspieszam i nabieram predkosci. Chcialbym ale z tym i z wyprzedzaniem mam problemy ...
Moj MKV nie chce sie bujac. Jedynka, dwójka leci normalnie .. jak wrzucam na trojke i wciskam gaz, tak mniej wiecej do polowy dlugosci .. essi zamiast bujnac mnie do przodu, on zostaje na tej samej predkosci, na ktorej bylem wrzucajac ta trojeczke, a jedynie obroty wchodza na 4,5-5 tysiecy .. musze zwolnic pedal gazu i naciskac go stopniowo zeby auto przyspieszylo. Boje sie ze to oznaka slizgania sie sprzegielka .. ale mam nadzieje ze da sie to jakos wyleczyc (podleczyc) bez koniecznosci wymiany go. Jest regulacyjna sruba o ktorej tak duzo piszecie na forum w moim MK5? Jest jakies lekarstwo na ten przypadek?