Witam,
w kwietniu kupiłam corsę z instalacją Koltek założoną fabrycznie przez Opla. Autko na benzynie zachowuje się idealnie nic się z nim nie dzieje. Natomiast na gazie praktycznie od samego początku nie da się jeździc: nie trzyma obrotów dusi się i szarpie podczas jazdy. No i oczywiście zapalała się kontrolka na desce sygnalizująca błąd silnika. Pojechałam do gazownika i stwierdził uszkodzony dystrybutor gazu. Wymienił dystrybutor na dobry no i oczywiście filtry tez. i przez około 3 tyg. było ok. Po tym czasie cała historia zaczęła się od nowa z tym że teraz nie zapala się kontrolka ani po podłączeniu do komputera nie pokazuje żadnych błędów czyli niby wszystko jest ok. Ale niestety auto na gazie nie chce jeździc!!!!!!! Nie trzyma obrotów, dusi się i szarpie!!!! byłam już u kilku gazowników i żaden nie jest wstanie wskazac mi przyczyny takiego zachowania. Sugerowano przeczyszczenie przepustnicy gazu ale po tym zbiegu jest jeszcze gorzej bo o ile wcześniej był problem z gazem w jeździe miejskiej a w trasie poza miastem zachowywał się w miarę normalnie o tyle po przeczyszczeniu przepustnicy w ogóle nie da się jeździc na gazie.Czy naprawdę nie da się już nic z tym zrobic??? i muszę wymienic instalację na nową jak mi zasugerowano??? przecież to koszt ok 2000zł a te naprawy już kosztowały mnie prawie tyle samo. Co robic może ktoś miał juz takie problemy z koltekiem?????