| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
rafalko Espero 1.5 16v + Ave ... Wrocław | 2009-01-12 09:24:24
Kolego - bardzo łatwo go sciagnac - po 2 sruby na wspornikach lewa i prawa strona - skrecasz kola i kluczem 13 mm dojdziesz. Do tego po jednej srubie na górnych koncach zderzaka - tzn sruba z łbem 10 mm dociskająca konce do metalowego nadkola niestety te sruby najczesciej są juz tylko zbiorem rdzy i ciezko je ruszyc. Jesli masz te plastikowe osłony (nadkola) osłaniajaće przed blotem i wodą wnęke nadkola to musisz sciagnac te przednie szerokie. Wtedy masz prosty dostęp do wszystkiego. Co do wymiany zderzaka to nie musisz tego robic - jak przywalilem w busa a tamtem w kolejny samochod i zderzak byl naprawde pogiety na wszystkie strony. Wystarczylo kupic tylko belke wzmacniającą bo poszycie jest bardzo odporne na odkształecnia. Jesli nie przywaliles mocno jak ja za pierwszym razem wpadłem na hak holowniczy to mozesz miec lekko pokruszoną tą belke albo pogięte metaloe wsporniki. Najczęsciej energia skupia sie na jednej stronie zderzaka - jak zasadzilem center to i tak prawa stone mialem połamaną i pogiętą. Wsporniki wyprostujesz a pod platik idzie wsadzic cos to wyprostowania poszycia np pianke poliuretanową. Ja nadkładałem różnice jednej strony za pomocą podkładek pod wspornikami, bo zderzak siedział mi z jednej strony za głęboko w nadwoziu i bylo ok. Niestety to żmudna robota bo trzeba wszystko naciągac - nawet jak masz nowy zderzak to nie wszstyko będzie juz pasowało jak ta lala... |