witam,
Mam następujący problem z moją toyotą carollą 1.4 16V vavle, otóż od pewnego czasu mam tak że bardzo ciężko mi się uruchamia samochód na zimno, żeby ją odpalić musze cały czas gazem pedałować żeby udało silnikowi zaskoczyć, przy odpalaniu szczela przez kolektor i zamula, oczywiście przy rozgrzanym silniku też są te same objawy, a w niedziele miałem taki przypadek że już nie wróciłem do domu tylko musieli mnie przyholować, sprawdziłem świece iskrowe jest iskra tak samo sprawdziłem dopływ paliwa i też jest, nie wiem co mogło się stać, aha mam jeszcze jedno pytanie czy toyota w misce olejowej ma jakiś czujnik oleju czy coś, mogła by się włączyć jakaś blokada ? proszę o jakąś rade bo mnie szlak trafia.