Mocowanie ogranicznika w przednich drzwiach

Czekam mnie wymiana drzwi i oglądałem już coś tam chyba nie najzdrowszego, ale zastanowił mnie jeden szczegół odnośnie mocowania ogranicznika w drzwiach. Jest on przykręcony dwoma takimi samymi śrubami (chodzi o wielkość), a w oglądanych drzwiach otwory na nie były różne tzn. ten wyżej był wielkości "na palec", kiedy niższy pasował mi do wielkości śruby. Tak powinno być (pomijając to że blacha między nimi była rozerwana....), pytam bo nie rozbierałem tego, a u Mariosa nie było czasu oglądać takich szczegółów

Cytat:

2008-09-02 17:34:45, scraby pisze: ostatnio wymieniałem ogranicznik drzwi od strony kierowcy, otwory są takie same, ja miałem jeszcze pęknięte mocowanie i trzeba było spawać migomatem ale się udało wstawiłem wstawkę wzmacniająca i nowy ogranicznik przykręciłem do sklejonego mocowania i działa cichutko jak fabryczne

Też się zastanawiałem nad możliwością spawania tego, ale jakoś nie chciało mi się w to bawić. Możesz zdradzić ile cię to kosztowało?

Grzeje kotleta i pytam:
Czy żeby wyjąć ogranicznik, a później zamontować nowy (drzwi kierowcy) trzeba wymontować prowadnice szyby, czy to ustrojstwo wyjdzie bez problemu bez demontażu prowadnicy ?