[125 p] prawie jak Monte Carlo ;)))

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Fiat 125p rocznik 1979 po pierwszym właścicielu , przebieg , podobno orginalny 34 000 kupiłem go na kolejną "rajdówke" do upalanie na kręciołach , po tym jak zabiłem motor w moim zielonym kancie ...Już w dniu zakupu wiadomo było że czeka go swap na DOHC szukałem kanta ze zdrowym nadwoziem , podłużnicami progami itp . No i znalazłem . Auto dośc długo było wystawione na allegro , stan odbiegał troche od opisu , świecące ciśnienie oleju i takie tam detale ale fiacikiem jeździło się poprosty ZAJEBIŚCIE . Było cicho w srodku , nic nie stukało kierownica chodziła lekko , auto hamowało i wszystko działało!! szok . Cena nabytku...powiedzmy okazyjna







  
 


  
 
Ładniutki kanciak No i ten kolor jeszcze dodaje mu uroku,same pomarańcze Nic tylko pozazdrościc
  
 
niezła fura
Mój przyszły teść ma identycznego, od nowości zrobione 100tyś(nigdy gazu nie widział ), ostra żyleta Chyba mi go da w tym roku to trzeba będzie go do furiatów sprzedać bo blachę ma IGŁA.

Ile dałeś za swojego ??

[ wiadomość edytowana przez: Dar00 dnia 2007-01-07 12:00:11 ]
  
 
blady dawaj aktualne zdjecia bo ciezko uwierzyc ze ten kant to ten sam co teraz stoi u ciebie
  
 
Żeby zeswapować DOHCa , trzeba mieć
-DOHCA
-skrzynie i reszte osprzetu
-wielką kuuupe kasy
-jeszcze większa kupe cierpliwości i wytrwałości .

Ja kupiłem na szrocie całe 131 z 1300DOHC , 2.0 DOHC , 1.4 DOHC i jeszcze jedno 2.0 DOHC . Druga skrzynie biegów , kosmiczne ilości dupereli , za kosmiczne ilości kasy i zabrałem się (a wlaściwie Mar125 zabrał się) za remoncik i dłubanie motoru

Wszystko zostało rozebrane , okazało się e jeden z DOHCów ma garbate tłoki na trzeci nadwymiar wszystko zawiezione do DOBREGO szlifierza , poważone , korby zregenerowane , tłoki "podtuningowane" i odświeżone zamach odchudzony , wyważony z dociskiem i wałem


prace szły powoli , ale wszystko było robione dokładnie , okazało się że koło pasowe mam na śrube - zdobycie śruby zajeło nam dwa tygodnie - skończyło się kupnem kolejnego DOHCA , broki silnika tez okazały się problemem ... ale powoli do przodu , nowy termostat , pompa wody , setki wydanych złotówek
ale było fajnie





Podejrzani o współudział


Były też chwile zwątpienia
  
 
czekamy na więcej fotek
  
 
w końcu udało się , fiat znów żył Wybebeszony i z DOHCem pod maską , zaczeło się staranne docieranie . Silnik pracował pięknie , Tymczasowo zamontowany został nowy gaźnik z poloneza , głowica została tylko zregenerowana (wymienione uszczelniacze , dotarte zawory planowanie) na czas docierania motoru , zastąpi ją głowica na większych zaworach (ritmo 130 ) a gaźnik z poloneza zastąpia podwójne poziome solexy , co przy garbatych tłokach powinno dac około 130 koni mocy . Jest szansa na lepsze wałki rozrządu , ale tu wszystko rozbija się o kase



potem przyszedł czas na zmiany stylistyczne auto ma w zamyśle wyglądać jak Fiat MONTE CARLO



zamontowałem lusterka engelman - jak się nie ma co się lubi to sie lubi co się ma maska czarny półmat , napis POLSKI FIAT (wycinany w domy nożyczkami) większy niz w orginale , ale już się przyzwyczaiłem ,zapinki , szerokie felgi itp.

namalowałem niebieski pasek z białą ramką , nakleiłem napis Monte carlo 1600 , autko nabrało harakteru i nie tylko ładnie wygląda
  
 
Panie a gdzie moje listewki
  
 
autko sprawdza się w boju . W miare mocny motor , wybebeszone wnętrze , 2x kubłu , 2x pasy szelkowe , kierownica abarth obszyta skórą , porobiony troszke zawias - ciachnięte 2 zwoje springi z trucka + 4x amory bilstein , wspomaganie kierownicy , szpera 100% autko daje ogromną frajde z jazdy , zawias ładnie wybiera , z przodu ustawiony lekkinegatyw , wymienone wszystko w zawieseniu przednim , przedemną jeszcze wymiana resorów .






fotki by 130TC

by piter_s1
  
 
tak z ciekawostek dla niedowiarków , jedna z przymiarek poziome gaziory mieszcza się do kanta z DOHCem




na ats 13x8


a tak wygląda zima edyszyn na 14 motylkach

  
 
pieknie nie dosc ze wyglada to jeszcze zap....ala

tak jak patrze na te poziomy to sie zastanawiam czy nie kupic do swojego bo i tak nim nie jezdze wiec moze palic ile chce

ekstra fura jaka "amator tuningu" wystawiam znak jakosci Q

P.S jak znajde tylko walek to dam ci znac

edit:
nie myslales o atrapie z nierdzewki i bialych kierunkach na przod?? (ot takie skrzywienie )


[ wiadomość edytowana przez: PG dnia 2007-01-07 13:04:09 ]

[ wiadomość edytowana przez: PG dnia 2007-01-07 13:05:18 ]
  
 
Fura gitara tylko straaasznie nie pasują mi te lusterka zamontowane na błotnikach... Zdecudowanie lepiej wyglądałyby na drzwiach albo jak już chcesz na błotnikach to jakieś chromowane, mniejsze
  
 
fura naprawde po kozaku ale własnie jaka jest szacowana moc tego DOHC'a jeździsz cały czas na tych poziomych?
  
 
Bardzo ładne auto, wygląda orginalnie, lusterka moga się podobąc lu nie ale nadają orginalność autu.
  
 
Zawsze kiedy oglądam takie zdjęcia zastanawiam sie czy aby nie zamienić 126 na takie piękne cuś
  
 
Daje rade pod kazdym wzgledem!!! Respect!!!
  
 
Ło! piękne foty, piekne koła, piękny fiat, widze że walka z DOHCem nie nalezała do latwych, ale widze że sie udało i nagina troche ta fiacina, dobry sprzęcior.
  
 
wszystko pięknie wygląda a jeszcze lepiej jezdzi
BTW -blady...powiedz dlaczego niedawno widzialem go na allegro do sprzedania???
  
 
bo Blady zbłądził i dostał depresji hehe ale inni koledzy z pomarańczowych kantów zdaje się już go "naprostowali" na słuszną drogę