Sprężyny tylne omega b kombi

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
W związku z tym ,że cena dobrych amortyzatorów pompowanych jest elegancko wysoka postanowiłem zastosowac półśrodek. (a po doświadczaniach forumowiczow z Delphi za 500 zł/szt nie zdecydowałem się na takie)

A mianowicie zrezygnować z nivomatu i założyć zwykłe amortyzatory a do tego "naciągnać" troszkę sprężyny (jakieś 5 cm)
(czasami zdarza mi sie wozić ciężkie rzeczy)

Jednak prosiłbym o informacje jaką wysokośc mają nowe oryginalne sprężyny.(żeby te co mam naciągnąć odpowiednio)

Ewentualnie jakby ktoś miał jakieś sugestie dotyczące tej sprawy to poproszę o post.

P.S. Pewnie się narażę forumowiczom ,którzy twierdzą że Omega nie służy do wożenia kartofli
  
 
Miałem pompowane.
Mam zwykłe Kayaby za grosze już trzeci rok.
Sprężyn nie rozciągłem.
Też czasem wożę ciężary.
Nie ma efektu, że tył auta "siedzi".

Ergo: zmień amory, a jeśli okaże się, że trzeba wzmocnić/rozciągnąć sprężyny, zrobisz to za jakiś czas. Ja nie wyrywałbym się z tym, bo można stracić komfort jazdy bez obciążenia.