czesc i czolem
mam problem
RAV 4, 2.0 rok 98
przy odpalaniu silnika dzieja sie dziwne rzeczy
-auto sie telepie, obroty spadaja (ale nie gasnie)
-przy dodawaniu gazu to samo, telepawka i dzwiek przypominajacy diesla

(ale tylko przy dodawaniu gazu, pozniej jako tako), nierowna praca, silnik nie cyka ladnie na wolnych obrotach
w trakcie jazdy to samo
jest zdecydowanie slabsza
sprawiala wrazenie jakby nie palila na jeden cylinder to czymprzedzej sprawdzilem swiece ktore okazaly sie mega zasyfione
bylem prawie pewien ze to to, kupilem nowe swiece i dalej to samo
oczywiscie odlaczylem aku na kilkanascie minut w celu resetniecia kompa ale nic nie pomoglo
no to pomyslalem ze to moze wina paliwa
dolalem 20L 98 i nic
probowalem tez bez filtra powietrza - NIC
slaby, bez powera, rozklekotany i jeszcze jakis dziwny zapach (nagrzanego metalu) spod maski jak wrocilem z "testow"
a na bagnecie od oleju widac drobiny (opilki najprawdopodobniej)
moze rozj*** sie pierscien czy jaka cholera???
olej zmieniany kilka tysiecy km temu
nie wiem w ogole o co chodzi
z gory dziekuje za pomoc
pozdrawiam