| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
leeyo1976 Omega A racibórz | 2005-08-01 18:11:13 U mnie sytuacja miała miejsce gdy walnięty był przedni amortyzator. Pojechałem na stację diagnostyczną i wykazało, że z amorami wszystko OK, ale skoro po 2 miesiącach od wymiany łącznika znowu zaczął walić to sprawdziłem czy czasami nie amortyzatory. Robota na 2 godziny - wystarczyło w sumie ścisnąć sprężynę i był wyczuwalny luz około 10mm - to powodowało że łącznik się wybijał. Dodatkowo na zepsutym amortyzatorze rozwaliła się szyba... Po wymianie amortyzatorów auto jest stabilne, sztywne i dużo ciszej się jeżdzi - nie słychać walenia na "kocich łbach"
|