MotoNews.pl
  

Podgrzewanie LPG

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Kupilem niedawno Mazde 626 2.0GLX 85r. z instalacja gazowa z sierpnia 2003r.

Niestety nie posiadam zbiornika benzyny (przerdzewialy) i jezdze i odpalam tylko na gazie (w miescie 13-15l/100km).

Bylem na regulacji instalacji lpg i gazownik powiedzial mi ze lepiej zebym zalozyl jakis zbiornik paliwa, by odpalac na benzynie, poniewaz wtedy, dopiero po rozgrzaniu silnika przelaczac nalezy na gaz.

Mowi ze jak bede odpalal na gazie w zimie (zimny parownik i reduktor) to wtedy nawet do 1.5l gazu pojdzie na rozruch silnika.
Czy to prawda?

Niestety bak kosztuje 150zl plus montowanie go u mechanika to za droga impreza.

Czy mozna jakos inaczej podgrzac reduktor i parownik?
Wpadlem na pomysl by przed odpaleniem rozgrzewac je specjalna mata do podgrzewania lusterek. Przykleic ja do reduktora. Osiaga ona temp.: 60-100 st.C
Zadzialalo by to?

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=72442767

PS. Czy reduktor to to duze okragle cos, a parownik to ta metalowa zwinieta rurka obok niego wychadzaca z jakiegos elektrozaworu chyba?

Dzieki za szybka odpowiedz.
Pozdrawiam.
  
 
Reduktor i parownik to jest to samo.
Podgrzewanie można też realizować za pomocą świec żarowych.
Na forum http://autokacik.pl pewien człowiek coś takiego zmontował.