Uparłem się na Nissan primera kombi 1,8 rok 2001 niestukany!

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Juz drugi miesiąc szukam owego auta i nie ma zdatnego do natychmiastowego użytku. Moj espero ma się jak najlepiej , właśnie dostał nowe tarcze i klocki hamulcowe oraz olej do silnika z filtrem jak co 10 kkm. Po niesmiałej próbie sprzedaży za 9,5tys. zł. nikt nie ogladał./telefony były/.
Co cobic?
  
 
Cytat:
2006-02-09 00:17:05, AdamZuk pisze:
Juz drugi miesiąc szukam owego auta i nie ma zdatnego do natychmiastowego użytku. Moj espero ma się jak najlepiej , właśnie dostał nowe tarcze i klocki hamulcowe oraz olej do silnika z filtrem jak co 10 kkm. Po niesmiałej próbie sprzedaży za 9,5tys. zł. nikt nie ogladał./telefony były/. Co cobic?



no ale nie widze zwiazku miedzy tytulem a trescia..w ogole nie widze tu sensu

w tytule piszesz ze znalazles juz wlasciwy samochod czy ze taki bys chcial znalezc?? espero dobrze sie sprawuje a ty chcesz go sprzedac i jeszcze ladujesz w niego kase?? a do tego chcesz relatywnie bardzo duzo pieniedzy powonujac z innymi cenami i dziwisz sie ze nikt nie chce kupic?? no gdzie sens gdzie logika?? chcesz sprzedac daj cene 7tys..jesli uwazasz ze to za malo to..nie sprzedawaj szczegolnie jak dobrze jezdzi