Oświetlenie wnętrza

Mma pytanie czy jest mozliwa regulacja długości świecenia lampki oświetlenia wnętrza w poldu ?? jak wiecie po otwarciu i zamknieciu drzwi lampka pali sie dosłownie kilkanaście sekund-potrzebuje to wydłużyć do 20 sekund !!! czy to jest możliwe ?? i gdzie znajduje sieten regulato r?

Witam

Cytat:

Adamus pisze: Obawiam sie, ze ten czas jest zaprogramowany w chipie i raczej bez przeprogramowania sie nie obejdzie. Wg mnie tez mogloby byc 5 sek. dluzej.

W 1,6 GLE chip??? niezle
To jest na zasadzie termika a nie zadnego chipa
Pozdrawiam Bialy_1987

Nie wiem czy to pomoże w przypadku poloneza ale kiedyś za czasów kiedy jeździłem jeszcze maluchem znalazłem na to pewien sposób: przed samą lampką wpiąłem w instalacje kondensator(dość dużej pojemności) i rezystor. Spowodowało to opuźnienie zapalania i gaśnięcia światełka.

WITAM.
TEGO SIE NIE ZMIENIA ANI NIE USTAWIA.
W SKRZYNCE BEZPIECZNIKÓW (POD KIEROWNICĄ) SĄ TEŻ PRZEKAZNIKI I JEDEN Z NICH JEST WŁASNIE TYLKO OD "CZASOWEGO OSWIETLENIA WNETRZA". JA MAM W SWOIM TROCHE WIECEJ LAMPEK (3 SZTUKI) I MI SIĘ STOPIŁ WLAŚNIE TEN PRZEKAŻNICZEK ( IM WIECEJ ŻARÓWECZK LUB MOCNIEJSZE - TYM GORZEJ SWIECA WRĘCZ TYLKO ŻARZA.
W ZASTĘPSTWIE MAM ZROBIONY MOSTEK ZAMIAST PRZEKAZNIKA I SWIECA WSZYSTKIE CHOĆ BEZ "CZASÓWKI".
POZDRAWIAM SILAN

zacznij od sprawdzenia włączników w słupkach,zwłoczne są w plusach ale impuls i tak zaczyna się od włączników drzwiowych.

Zgadzam sie z poprzednikami na 99% włączniki w supkach. Wystarczy je wykręcić i przeczyścić.

watpie aby wszystkie naraz 4 sztuki wylacznikow padlo (znaczy sie nadawalo sie do czyszczenia). Ja stawial bym na przetarty przewod do ktorego sa podlaczone wszystkit 4ry przelaczniki, badz tak jak mowi Bialy moze te przekazniki. Ja bym radzil zaczac od przekaznikow bo zeby sprawdzic te kable trzeba zdemontowac tapicerke podlogi

Ja stawiam jednak na włączniki w słupkach. Po pewenym czasie wszystkie skorodują i masy na kabelek nie będą podawać. Miałem tak u siebie, że wszystkie 4 sztuki po 3 latach eksploatacji samochodu nie działały. Styki pokryły się takim białym nalotem (tlenkiem). Wystarczyło oczyścić szczotką drucianą i nałożenie warstwy smaru, żeby lekko chodziło i dalej nie korodowało. Po tym zabiegu dziłą to już ponad 3 lata i jest OK

Co do tego wyłącznika zwłocznego, to nie ma tam przekaźnika (przynajmniej u mnie), ale prąd jest "puszzcany" na żarówkę w podsufitce przez tranzystor mocy sterowany układem opóźniajacym. I rzeczywiście obciążenia tego tranzystoras powyżej 10 W może prowadzić do jego zniszczenia.

Układ opóźniający wyłączanie oświetlenia wnętrza był montowany dopiero od modelu MR93.
Ale sądząc po "profilu", to masz już wyłącznik zwłoczny oświetlenia.
Polecam jeszcze sprawdzić przełącznik oświetlenia w samej lampce, bo lubi nawalać. Tak było u mnie, u Ozira, i w kilku innych samochodach.

Kurde panowie to jest ten przekaznik zwłoczny czy nie?Mam 1.6 GLE rok prod.1994 rok produkcji