Koniec mondeo

Kupa panie i panowie - spsuło sie dziś... na autostradzie, prędkosc ~ 80km/h, zmiana biegu na 5 no i cos gruchnelo, cos stuknelo, w lusterku zobaczylem jak kobieta w renault omija lecace spod mondka czesci, stoczylem sie na trawe i zapatrzylem w unaszacym sie spod maski dymie w nadziei ze auto sie nie zapali...

nie zapalilo sie na szczescie a ten dym to nic innego jak kopcacy sie olej ktory poszedl na blok silnika z nigdzie indziej jak z mechanizmu roznicowego ktory pozniej pozbieralem z autostrady.... walnal jeden z walkow, no i wybil dziure w obudowie..reszty mozna sie domyslic..

podejrzewam ze nie oplaca mi sie tego naprawiac, skrzynka w granicach 200-300 Euro, tyle samo pewnie zaspiewaja za wymiane wiec chyba nie ma co sobie glowy zawracac... chociaz to dobre auto..bylo..

tak czy siak - auto miec jakies musze, dzis juz 3 ogladalem ale padaczka... jutro kolejne, m.in Audi 80 1,8 - moze juz nie taki mocny silnik jak poprzednio hehe ale przynajmniej bede mogl przelozyc kolka

audi ma 4x100

Grzesiu, Ty nie kombinuj, tylko skrzyni szukaj najwyzej wez dwa dni urlopu i najwyzej wpadnij do nas

hehe wiecie co

zanabylem cos dzisiaj..ale to przejsciowo - o ile uda mi sie dorwac tanio i przelozyc skrzynie wroce do modo hehe ale poki co :



i ten mega silnik - 1,0 - idzie przecinak jak nie wiem co

a i moze fele podejda

kolejna polówka

Audi 80 (B3 i B4) mają 4x 108mm

przydałby Ci sie kanał wymieniałem sprzegło u siebie w toyce to mniej wiecej wiem jak to wyglada i podejrzewam ze podobnie jest w mondku i skrzynia zreguły wychodzi dołem

no musisz sie zabrac za rozkręcanie pewnie są osłony plastykowe to wszystkie do sciągniecia, nie wiem czy jest taka belka wzłuż komory silnika na niej jest poduszka od skrzyni biegów przykręcona , przynajmniej u mnie tak było , to wszystko trzeba rozkrecic , wyciągnąc przeguby ze skrzyni , olej zlac do reszty do jakiegoś pojemnika chyba ze Ci cały wyciekł , porozłaczac cięgła prowadzace od drązka zmiany biegów , najwiekszy problem z tym miałem nie mogłem zawleczek wyciagnąc z nich bedziesz musiał podeprzec silnik na srodku , najlepiej jakims podnosnikiem bo jak skrzynie bedziesz wyciagał to on tylko na jednej poduszce bedzie wisiał z prawej strony no i pomoc by sie przydała bo samemu ciezko wyciągnąc skrzynię , za ciezka poprostu ja męczyłem sie tydzień czasu z wymianą sprzegła pierwszy raz robiłem to w przednionapędowcu i chyba dlatego tak długo trwało , w poldku to godzinka roboty była

to nic tylko zyczyc Ci powodzenia

tutaj krótka fotorelacja jest z walki ze sprzegłem
Wymiana sprzęgla Cari E

ogladaj ogladaj i gotuj sie na to co Cie czeka

hehehe uwazaj zebyś przypadkiem nie kupił takiej skrzynki od 1,6 , ja jak wyciagałem u siebie skrzynie to tez ze sciągą , zrobiłem sobie ksero dwóch stron z ksiązki serwisowej i odkręcałem pokolei jak tam pisało czasem co nieco omieęłem albo uprościłem sobie w ksiazce kazali całe półosie wyciągac z pisay i dopiero ze skrzyni , toż to głupota , wystarczyło sworzeń dolny odkręcić od wachacza i odgiad całą kolumnę mcpersona i wtedy wybić mogłem półosie ze skrzyni i wogóle pare rzeczy pisało które kazali zdjąc a u mnie obeszło sie bez tego , miedzy innymi zdjęcie przedniej czesci wydechu nie wiem po co