Witam,
czy ktoś z Was stosował może preparaty do czyszczenia gaźników w środku (spray'e). Zdejmuje się filtr powietrza wraz obudową, wtryskuje się ciecz, odczekuje się pół godziny (a robimy to na ciepłym silniku), odpala się samochód bez filtra i po paru minutach pracy, znów trochę wtrysnąć, i załatwione.
Taki jest opis, a jak wrażenia? Opłaca się do 15 letniego Hyundai'a, ale uwaga: który ma przejechane niecałe 60 tys. km,z tego 10 tys. w ostatnim roku

[przebieg autentyczny, bo od sąsiada starej daty].
Co polecacie? JAkie są Wasze odczucia? PRoblemów ogólnie mam z gaźnikiem, ale pragnę go "dopieścić"?
pozdrawiam,
Wojtek