witam
wlasnei wracoam od elektryka samochodowego, uradowany z posiadania obrotka, no i prosze, nawet zadziałał, instalke faktycznie miałem do edisa, i cewka tez sie znalazła,
razem z elektrykiem wyprowadzilismy kabel tylko od cewki do licznika podpinajac sie pod przewóód nr. 10 i ruszył
) przejechałem kilka km, i lipa..
(((((
obrotomierz sie zatrzymał poprostu padł.. kontrolki od podswietlenia deski, oswietlenie zegar,'a i niektore kontrolki w liczniku (od aku i oleju, reczny, drogowe) odraz wskaznik, pal i temp, nie dzialaja, kontrolka swiatła przeciw mgielnego i samo swiato.... co dziwne podswietlenie lizcnika jest sprawne..
posprawdzałem przewody w złaczce od licznika, prad w nich jest.. ehh, no to ja juz nie wiem co jest grane,
co mu odpierdzieliło, posprawdzałem bezpieczniki, wszystkie sprawne, przekazniki nei wiem jak to zrobic? ciagniety byl tylko kabel od cewki do złaczki z przewodem nr 10
i od czego takie zamieszanie.. co moglo sie stać
dodam tylko ze słuchałem muze podczas jazdy, no ale odpala i prad jakis jest, ale czy nie za słaby, czy to mozliwe? ze czesc kontrolek sie pali a czesc nie, ?
przez droge obrotomierz chodził normalnie, czy pobiera on duzo pradu?
czekam na wasze pomysły
