Opel Omega Silnik 2.0 8V
parownik Tomaseto
Sterownik Leonardo
PWA90
Cut-off wyłączony
TPS ustawiony na 0,14V
Parownik wymieniony w lipcu tego roku.
Filtr powietrza jest nowy
Sonda faluje prawidłowo
Poziom płynu ok
Mam problem od tygodnia kiedy silnik zimny wszystko jest ok auto dynamiczne, natomiast kiedy się rozgrzeje do około 90 stopni strasznie spadaja obroty przy zwalnianiu przed skrzyżowaniem lub hamowaniu nawet łagodnym. co ciekawe czasami się zdarza, że jest ok ale bardzo rzadko
Od wymiany parownika żłopie LPG jak głupi około 20 litrów w mieście 13 w trasie przed wymianą 16/10, ale problem spalania na potem. Teraz najważniejsze co może być przyczyna tego spadku obrotów. Na benzynie jest wszystko ok.
Co moż być przyczyną??? może silnik krokowy?, dolot? ustawienia sterownika? Napomkne tylko, że gazownik, który wymieniał mi parownik w "celu spadku spalania LPG ustawia tylko wyjściową wartość PWA. miałem juz 40 , 60, 90 cały czas pali tyle samo
Przejrzałem całe forum ale nie znalazłem jakiegoś podobnego problemu lub dobrej rady na to gaśnięcie zgrzanego auta
pozdrawaim i wręcz błagam o pomoc