Witam
pierwszy post i od razu problem Po wymianie sprzegła(wydłubałem silnik-było prościej,uszczelniłem od razu tył i miskę) i zmontowaniu wszystkiego razem okazalo się że biegi wchodzą jak w masło ale wyjęcie biegu grozi zgięciem lewarka(klinuje sie i koniec)na wyłączonym silniku wszystko jest o,k .Czyżby przestawienie skrzyni i silnika na poduszkach miało taki skutek?
Jesli ktokolwiek z Szanownych Klubowiczów miał.widział,słyszał o czyms takim serdecznie proszę o pomoc
Pozdrawiam
cze. ja tez wymienialem sprzeglo na polonezowskie. mialem podobny problem z 1 i 2. wystarczylo tylko zostawic bieg wloczony i kilka razy szybko depnac sprzeglo. dalo sie jechac dalej. pozniej problem zniknal. pozdro
Po wymianie sprzegła(wydłubałem silnik-było prościej,uszczelniłem od razu tył i miskę) i zmontowaniu wszystkiego razem okazalo się że biegi wchodzą jak w masło ale wyjęcie biegu grozi zgięciem lewarka(klinuje sie i koniec)na wyłączonym silniku wszystko jest o,k .Czyżby przestawienie skrzyni i silnika na poduszkach miało taki skutek?
