Polski Fiat 125p - rocznik 1982

no to czas przedstawić mój nowy nabytek

rok produkcji 1982
pojemnosc 1500
przebieg 159 tys km
kolor L61 pomarańczowy
zasilanie PB/LPG

posiadaczem tego cuda jestem od 09.01.2008r zakupiłem go od syna właściciela z racji tego ze właściciel choruje na parkinsona nie jest w stanie jeździć tym samochodem a auto zagraca garaż. kopiłem praktycznie bez oglądania w momencie kiedy facet otworzył mi garaż wiedziałem ze będzie mój. z racji tego ze auto nie ma przeglądu i ubezpieczenia (zakończyło sie w połowie grudnia) jedyna opcja dostarczenia go do domu była laweta tak wiec umówiłem sie z panem na dzień następny uprzednio zostawiając zaliczkę i pojechałem załatwiać lawetę. dnia następnego o umówionej porze stawiłem sie wraz z laweta pod garażem co sie okazało poza kapciem w tylnym kole i padniętym akumulatorem fiat był w pleni sprawny i be zprzeciwow zaparkował sie na lawecie tak oto stałem sie właścicielem kolejnego fiata w moim życiu choć tego szukałem najdłużej

a tak prezentował sie ok 30 min po zakupie












dziwny zbiornik


jedyne słuszne felgi


w chwili obecnej już wiem na czym stoję fiat ma parę mankamentów 3 niewielkie dziurki w blacharce kilka wykwitów rdzy wymieniłem wkłady lamp na nowe w sobotę zakładam kolektor od gsi i komplet wydechów bo te co są praktycznie nie istnieją mechanicznie rozruszałem i przesmarowałem gaźnik regulacji wymaga zapłon auto niema mocy silnik jest w stanie bardzo dobrym i wymaga jedynie wymiany i oleju i świec! zawieszenie ok! do wnętrza pójdą fotele IG i tapicerka na drzwi brązowa z fiata 78r
w sobotę weżnę tez w obroty zapasowy gaźnik i głowice troszkę przy nich podłubie i jak sie tylko nadąży okazja zmienię!


[ wiadomość edytowana przez: STRUGAR dnia 2008-01-15 21:04:49 ]

Podobny ziornik miałem kiedyś w 125 '75. Miał 65 litrów. Nie wiem czy to byłą samoróbkac czy rzemiosło. ale patent ciekawy!

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."

Świetna pomarańcza

gratuluję nabytku i życzę aby sprawował się bezawaryjnie

Sprawdź czy otwierajasię obie przepustnice.

-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."