Szarpiaca e34 :( Prosze o pomoc

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam

Zaczelo sie niewinnie.. delikatne przerwanie na wysokich obrotach.. a teraz samochod zapala i chodzi jakies 30sek normalnie po czym wogole nie wchodzi na obroty i gasnie..
jak probuje dodac gazu to sie dusi.. i strzela w kolektor ssacy..
wymienilem sonde na uniwersalna.. tak jak zalecal mechanik (bylem na komputerze 70% wina sondy) zmienilem, pochodzila srednio jakies 10min i znowu to samo.. po odlaczeniu przeplywomierza samochod nie reaguje.. tak samo przy odlaczeniu lambdy ;/
zapomnialem dodac.. mam silnik m50b25 bez vanosa.. 2.5litra.. do tego mimo zmiany olejow itp na czas.. normalnym jezdzeniu i czasem driftingu (nie palenia gumy) to bierze olej :/ do tego na wolnych obrotach skacza obroty od 500 do 1500 ;/
kocham e34 ale juz mam dosc tego silnika ;/ prosze baardzo o pomoc.
Pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: paweg1 dnia 2008-02-28 22:58:35 ]