Zacinający się czujnik otwarcia drzwi (oświetlenia kabiny).

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witam.

Dzisiaj zauważyłem, że przy otwieraniu drzwi pasażera nie zapala się lampka w kabinie. Zapala się dopiero, gdy pociągnę za bolec od czujnika otwarcia drzwi. Po wstępnych oględzinach widzę tylko jedną metodę dobrania się do niego - jedna śrubka i wyciągnięcie z auta. Czy wystarczy dogiąć sprężynkę? Czy sprawa jest bardziej skomplikowana? Jak wygląda to ustrojstwo?

PS. Dziś już drugi raz włączył się alarm w zaparkowanym escorcie. Wcześniej przez pół roku tylko raz to się zdarzyło - jak koleś ze sportowym tłumikiem robił przygazówki stojąc bezpośrednio obok esa. Dzisiaj nie slyszalem przejezdzającego auta (auto stoi pod oknem). Czy ten czujnik jest połączony z alarmem w przypadku, gdy przy słupkach mam dwa czujniki (takie jak mikrofonik)? Wiem, że to pewnie zależy, ale zazwyczaj jak jest? (alarm niefabryczny).

pozdrawiam
karbar
  
 
bolec od lampki zalej wd40 albo czyms podobnym. mi to pomoglo a mialem niezle zasyfiony co do czujnikow na slupkach to raczej nic nie zdzialasz. te czujniki moze zalaczyc mucha zamknieta w aucie. tak wiec zrob pozadek z tymi cyckami w dzwiach i bedzie gitarra pozdro