Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
![]() seb_j Sympatyk FEFK escort Bytom | 2008-05-06 22:15:08 Witam wymieniał ktoś sam sworznie wahacza? Bo mam kilka pytań:
- jak usunąć te stare z tego co spojrzałem to chyba są na jakiś nitach, tak sie zastanawiam czy łebków kątówką nie ściąć a potem resztę wybić. - nowe widziałem ze są na śrubach to w takim razie tylko potem je skręcić czy coś jeszcze trzeba zrobić, - czy zbieżność jest potem wymagana?? |
![]() R_O_Y Sympatyk FEFK Mk VII kombi Inowrocław | 2008-05-06 22:22:32 Ja to robiłem. Nie rób kątówką bo można przy okazji pojechać wahacz. Zdecydowanie polecam wiertarkę. Rozwiercamy, wybijamy, wywalamy stare sworznie, wkładamy nowe, przykręcamy i po krzyku. Co do zbieżności zdania będą podzielone. Moje jest taki - jeśli nie robiłeś zbieżności na zużytych sworzniach to nie musisz, ale jeśli podejrzewasz, że jest źle to lepiej zrób, są to pewne koszty ale dla komfortu i bezpieczeństwa warto. No i szkoda opon jak by co. Operacja łatwa do zrobienia (również w zestawie: luzy na maglu i gumy na stabilizatorze).
Pozdro. |