Witam,
dzisiaj w nocy jakiś palant przeszedł mi po samochodzie-chyba bał się zamoczyć buty w kałuży Debil wlazł mi na szyberdach i wcisnął mi go z prawej strony. Próbowałem to jakoś naprostować , wypchnąć ale nic to nie dało. Jak do tego się zabrać?? Pogoda nieciekawa -chyba zaraz zacznie padać. Narazie szyber pokleiłem taśmą izolacyjną help