Feler sprzęgła...

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Dałem sobie wymienić tarczę sprzegła, w Poldku, (z Roverem).
Niestety, z powodu 'niemania' przez Stacje Polmozbyt docisku, ( co się okazało dopiero w chwili samego montażu), zgodziłem się na zabudowanie samej tarczy. Na starym docisku.
Sprzęgło niby pracuje dobrze, ale zwykle nie dłużej niż po godzinie jazdy zaczyna się problem . Każde kolejne ruszanie autem wygląda tak, że przy obrotach od 1800 wzwyż, sprzęgłem szarpie jak cholera! Nie ma innego sposobu uniknięcia tego niszczenia sprzegła, jak b. powolne ruszanie, by nie przekroczyć zdecydowanie obrotów 2000. po5tem już ruszanie idzie lepiej. Jaka wada montażu jest powodem takiego zachowania się sprzęgła? Czy mozna to usunąć? Okres gwarancji chyba juz minął...

--
Zbig.drwięga
  
 
To raczej nie jest wina montażu
Na przyszłość wymieniaj tarczę razem z dociskiem,unikniesz podobnych kłopotów.
Czasem jest tak że nowa tarcza dobrze pracuje ze starym dociskiem ale mi się jeszcze to nie zdarzyło-teraz więc zawsze nowy komplet