MotoNews.pl
  

[OGÓLNE] 1.8 D Wymiana termostatu - mini fotorelacja

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Witajcie

W zwiazku ze dzis zabralem sie do wymiany termostatu w moim dieselku i chcialem sie jakos zrewanzowac za pomoc jaka uzyskalem na forum, postanowilem zrobic cos dla klubowiczy (moze juz to przerabiali i nie przyda sie hehe) i sympatykow - przedstawic prosta naprawe ukl. chlodzenia, jaka jest wymiana termostatu.

Najwazniejsza sprawa jest przygotowanie sie do pracy, o czym sam dobrze sie przekonalem, gdyz dzien wczesniej stanalem z praca z powodu braku odpowiedniego klucza: odpowiedni to "12-tka" nasadowa, ale "szczuply" klucz (patrz foto ponizej), ktora polaczylem ze sruba, konstrukcja wlasnego pomyslu

Na zdjeciu widnieje takze stary termostat (marki VERNET), ktory po sprawdzeniu w domu normalnie dziala, oraz gumka od nowego termostatu ktora byla nieco mniejszej srednicy i nie siedziala ciasno w obudowie.



Nastepna uwaga godna odnotowania to ilosc plynu chlodzacego potrzebna do napelnienia: 3-3,5l, tyle musialem dolac, wiec trzeba kupic sobie banke 5l

1) Odkrecamy 3 sruby "12" sprytnym kluczykiem


2) Ukazuje sie nam termostat (gumka uszczelniajaca zostala zdjeta). To co mnie zdziwilo to pozycja w jakiej ujrzalem termostat: byl zamkniety, domniemam ze byl zaciety i odblokowal sie gdy zaczal zlatywac plyn z bloku silnika. Podczas grzania w garze reagowal tak samo jak nowy, ale zapewnie z powody "zmeczenia materialu" zacinal sie gdy jego temperatura spadala lagodnie wraz ze silnikiem.


3) Wszystko czyscimy, wkladamy nowy termostat i przkrecamy 3 sruby.

4) Odpowietrzenie przebiega samoczynnie: najpierw nalewamy plynu do podzialki max, wlaczamy motor, plyn zostaje zassany i dopelniamy znowu do max, pozostawiamy silnik na wolnych obrotach i patrzymy jak leca babelki.

Podsumowanie:

Operacja wymiany trwa 15-20min, koszt okolo 50pln (termostat 25, plyn 18, klucz 7).

Efekt jest natychmiastowy Rura do chlodnicy juz nie grzeje sie bez potrzeby, silnik w porownaniu do stanu pierwotnego nagrzewa sie blyskawicznie. Wskazowka na wskazniku zmienia polozenie, z kratek ogrzewania leci zar az lapki parzy


Wskazanie nie lezy idealnie na polowie skali, ale odcinek jaki przejechalem byl krotki, mimo to duzy obieg chlodzenia juz byl otwarty, wiec silnik juz nagrzal sie. Odchylenie wynika zapewne z niedoskonalosci wskazan lub usterki czujnika, ale mi to nie przeszkadza.

PS: Jezeli ktos chce dalej zastawiac wlot powietrza przed chlodnica, to informuje ze skutek jest zaden, a przy pierwszym deszczu tektura nasiaka i urywa sie

Dzieki za uwage, pozdrawiam

[ wiadomość edytowana przez: Kalor dnia 2009-10-26 13:18:53 ]
[ powód edycji: temat ]