DOLOTY co sądzicie?

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mój kuzyn montuje DOLOTY w silnikach, tłumaczył mi że w ten sposób polepsza się charakterystyka pracy silnika na niskich obrotach jest ona bardziej płaska, w efekcie auto mniej spala i ma więcej kucy

Co o tym sądzicie warto wydać 400 zł na taki DOLOT?

Czy lepiej zainwestować w sportowy filtr powietrza..

i czy przy gazie to wszystko ma sens w ogóle :-/ ?
  
 
A skad wie czy polepszy czy popieprzy badania jakies na chamowni robi???
Dolot i wydech musza wspolgrac z charakterystyka silnika,chodzi o zjawisko doladowania dynamicznego i przewietrzania silnika.To ,jak bys twierdzil ze sznurowki w butach maja cos wspolnego z szybkoscia przemieszczania,owszem jak sa za dlugie to tak,i jak ich niema to tez
  
 
hm.. zagmatwałeś mi tylko z tymi sznurówkami!!

mówił coś o hamowni, ze mierzy przed i po zabiegu i wydruki są dowodem..

natomiast:

1) czy z gazem taka zabawa ma sens? (sekwencja; 1,6)


2) czy dobry serwis nie poprawi osiągów?

kuzyn zapytany o "tuning" silnika odpowiedział że najlepiej najpierw prze serwisować auto u dobrego mechanika który każde działanie opiera na wynikach z hamowni i takie działanie daje niezłego kopa


Pozdro
  
 
pytasz o sens robienia dolotu w 1,6 carinie w gazie??(domyslam sie ze chodzi Ci o to auto) jedyny silnik w cari z ktorego naprawde mozna wykrzesac cos N/A to 3s-ge. jak zrobisz dolot i wydech na przelocie i wystroisz auto to powinienes zyskac z 10-15% mocy (moze )
  
 
Jeśli masz silnik Leanburn to trudno będzie cokolwiek więcej wykrzesać ze względu na różne udziwnienia zastosowane w tym silniku.
Sportowy filtr powietrza nie da Ci nic prócz niewielkiej poprawy mocy ale w górnym zakresie obrotów, popsuje się natomiast dół.

Jakie twój kuzyn robi te doloty co w nich stosuje??

  
 
Dałbym sobie spokój. Jak chcesz mocniejszą Carinę, to kup 2.0, ewentualnie GTi.

Wszelkie rezanie małych silników daje tylko koszty, i spalanie porównywalne z większymi.

Nie wiem, jakie przyrosty obiecuje ten Twój kuzyn, ale jak to będzie 5KM to wszystko. A 5KM to nierzadko błąd hamowni wynosi

Oczywiście nie przeczę, że da się zrobić mocne N/A o małej pojemności, ale do tych 400zł musiałbyś dopisać conajmniej jedno, a czasem i dwa zera, za które kupiłbyś silnik nadający się jedynie do okazyjnego upalania na torze.

  
 
Cytat:
2010-09-06 21:48:24, marcinm pisze:
Dałbym sobie spokój. Jak chcesz mocniejszą Carinę, to kup 2.0, ewentualnie GTi. Wszelkie rezanie małych silników daje tylko koszty, i spalanie porównywalne z większymi. Nie wiem, jakie przyrosty obiecuje ten Twój kuzyn, ale jak to będzie 5KM to wszystko. A 5KM to nierzadko błąd hamowni wynosi Oczywiście nie przeczę, że da się zrobić mocne N/A o małej pojemności, ale do tych 400zł musiałbyś dopisać conajmniej jedno, a czasem i dwa zera, za które kupiłbyś silnik nadający się jedynie do okazyjnego upalania na torze.


Jedno jest pewne ,ze wyrcec bedzie glosniej