Dałbym sobie spokój. Jak chcesz mocniejszą Carinę, to kup 2.0, ewentualnie GTi.
Wszelkie rezanie małych silników daje tylko koszty, i spalanie porównywalne z większymi.
Nie wiem, jakie przyrosty obiecuje ten Twój kuzyn, ale jak to będzie 5KM to wszystko. A 5KM to nierzadko błąd hamowni wynosi
Oczywiście nie przeczę, że da się zrobić mocne N/A o małej pojemności, ale do tych 400zł musiałbyś dopisać conajmniej jedno, a czasem i dwa zera, za które kupiłbyś silnik nadający się jedynie do okazyjnego upalania na torze.