[S] polonez caro plus 1.4 rover LPG wspoma

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Polonez Caro Plus, dawniej 1.6 GSI, obecnie 1.4 GLI 16V. Rocznik 1999, przebieg 148kkm.
Samochód jest bezwypadkowy, zdrowo zachowany. Jako że był to mój dupowóz starałem się wszystko robić na bieżąco. Z racji że mam sporo częsci na półkach wiele podzespołów wymieniałem w przypadku kiedy dotykałem sie do nich podczas prac. Ciężko to wycenić bo niektóre graty były używane, ale w 100% sprawne.
Wykorzystywałem przy nim całą swoją nagromadzoną latami wiedzę z zakresu obsługi i eksploatacji tego modelu.

Opis:
SILNIK
- Tysiąc km temu zrobiłem SWAP na silnik rovera z przelotem około 100kkm. Napracowałem sie przy tym niemiłosiernie i włożyłem mnóstwo pracy (czasami niepotrzebnej ale dajacej satysfakcję wyglądu i starannosci wykonania)
- Wymieniony pasek i napinacz, olej (10W40 półsynt) z filtrem, nowy pasek alternatora, nowy termostat, nowa linka sprzęgła (ogólne koszty drobnych części i materiałów na swap to ok 500zł nie wliczającąc silnika skrzyni i całego osprzętu)
- Wygłuszenie ściany grodziowej, przed montażem pomalowanie belki, staba, drążków, zapawki w komorze silnika
- Podwójne wygłuszenie maski silnika
- Zmodyfikowany układ chłodzenia na wzór nowych freelanderów. Bardzo stabilnie trzyma temperaturę i zapobiega przegrzaniom silnika.
- Instalacja LPG II gen, nowe membrany grudzień 2012 (ok 80zł)
- Zmodyfikowane osadzenie małego koła rozrządu powinno być wieczne.
- Zamontowane wspomaganie na pompie rovera i dorobionych wężach (+nowy płyn)
- Po 3 tygodnaich jazdy musiałem zregenerować alternator jak nowy łącznie z wyglądem. Koszt dodatkowy 250zł
- Poprzedni zbiornik paliwa przerdzewiał pod taśmą, więc założyłem najlepszy z 3 posiadanych. Pompa daje jak wściekła!
-Wydech seria.
- Butla toroidalna w dobrym stanie lecz skończyła sie jej ważnosć w 2012. Oferuję aktualne papiery z innej bo i tak nikt nie sprawdza butli na przeglądzie.
- UWAGI OGÓLNIE jeździć i nie pałować na zimnym. Dolać koncentratu bo płyn cienki po kombinacjach z układem.

NAPĘD
- Sprzęgło seryjne, zdrowe bez oznak ślizgania
- Skrzynia cicha, dawcą jeździł stateczny 60 latek. Biegi wchodzą w każdą stronę bez problemów. Olej wymieniony przy SWAPie.
- Wał w porzo wymieniałem krzyżak tylny.
- Most został 3,9 seryjny. Nieco śpiewa - jak prawie każdy FSOwski. Nie jest to jednak wycie które urywa łeb Olej wymieniony przy okazji łożyska półosi.

HEBLE
- Seryjne lucasy
- Tarcze wymieniane w okolicach 2011r., klocki wymieniane w 2012, starczą jeszcze na długo. Wymienione przewody elastyczne.
- Wymiana szczęk (LUCAS), nowa linka ręcznego napakowana smarem. Przesmarowana dźwignia ręcznego, dorobiona kalamitka do jej smarowania. Starannie nasmarowane elementy regulacji luzu
- UWAGI OGÓLNE - Do hebli nie trzeba zagladać.

ZAWIESZENIE i UKŁ. KIEROWNICZY
- Przód skrócony o 1 zwój, resory 3 piórowe. Stoi ciut wyzej, ale bez przesady
- Amorki seryjne
- Wymiana piast przednich z łożyskami z powodu wycia łożyska/uszkodzonego gwintu w starych. Nastała cisza.
- Wymienione łożysko na półosi (chyba na lewej)
- Wspomaganie JKC, pompa rover z oryginalnym mocowaniem i napędem.
- Nowy płyn
- Drażki kierownicze bez luzów.
- Dźwignia pośrednia bez luzów z dorobioną kalamitka do smarowania.
- Opony seryjne passio/VIVO ok 4-6mm bieżnika na seryjnycgh 13" stalówkach. Mogę dodać 4 zjechane zimówki bez felg.
- UWAGI OGÓLNE - W/g mnie nie trzeba się dotykac do podwozia

NADWOZIE
- Bezwypadkowe, zdrowe, zabezpieczone antykorozyjnie przez 1 wł.
- Do lekkiego zespawania półka dolna przedniego pasa (jak to w plusie). Koszty niewielkie, ja już nie mam czasu na ogarnianie szczegółów. Szczerze mówiąc od 2 lat jeżdżę i nie ma dramatu.
- Kilka drobnych obcierek
- Z rdzy podjedzony dół drzwi PP, reszta jakieś drobne zaprawki robione na bieżąco
- Starałem sie poprawić przepływ powietrza przez chłodnicę. Dorobiona dolna kierownica powietrza do chłodnicy
- Przerobiony grill na duży wlot też skuteczne chłodzenie. Dodaję seryjną srebrna atrapę.
- Obniżony dół przedniego zderzaka (lepiej wygląda i poprawia aerodynamikę, pomalowane żebra we wlocie zderzaka na czarno.
- Nie odbija klamka LP kierowcy zewnętrzna daje srebrna na wymianę. Nie działa zewnętrzana klamka PT. Otwieram od wewnątrz. Może cos pękło, może spadło cięgno? nie znam budowy drzwi w plusie.


WNĘTRZE
- Deska, konsola i tunel pomalowane na czarno. Można by pomalować jeszcze parapety drzwi i słupki żeby grało stylistycznie.
- Kiera seria, boczki drzwiowe seria.
- Siedzenia seryjne szare ciapy
- Wymieniona nagrzewnica, dorobiony filtr przeciwpyłkowy.
- Dodatkowe styropiany na podłodze bagażnika i wykłądzina z minusa wyrównanie podłogi.
- Gumowa wykładzina bagażnika.
- Środek czysty i regularnie sprzątany. Nie woziłem nim płytek, cementu ani kur luzem.

ELEKTRYKA
- Nowy alternator (jak nowy dla uściślenia)
- Dodatkowe przewody zasilanące altek-aku i aku-skrzynka bezpieczników zredukowały znacznie spadki napięcia (ładowanie, światła, wycieraczki)
- Wymienione reflektory główne maja wszystkie spinki i świecą jasno.
- Wymienione wkałdy halogenów na ładne
- Wymieniony pająk pod kierownicą
- Białe kierunki boczne
- Elektryczne lusterka, kontrolka ogrzewania pod św. żarowymi
- Centralny zamek
- Radio sony na płytę
- Wymienione filtry kontrolek na jaśniejsze (z wczesnego plusa) przynajmniej widać je w słoneczny dzień
- Nasmarowany cały układ wycieraczek (osie, przeguby, silniczek) chodzą szybko
-Włącznik tylnej wycieraczki z pracą przerywaną
- Sprawna kontrola żarówek (troche z tym powalczyłem)
- Główka anteny do CB radia

Samochodzik służył mi dzielnie i nigdy nie zawiódł. Ma jakieś drobiazgi do ogarnięcia i jest on gotów do jazdy. Bez obaw wybrałbym sie nim z miejsca w długą trasę - np na Złombol. Opis jest dość solidny i daje obraz samochodu lepiej niz stacja diagnostyczna Sprzedaję go tylko dlatego że trafił mi się inny fajny dupowóz i no dwóch nie ma sensu trzymać.
Włozyłem w niego kupę pracy, czasu i pieniedzy.
Z silnikiem rovera autko stało się dynamiczne i oszczędne.
Przegląd skończył sie w czerwcu. OC do końca lipca. Gaz i hak wbite w dowód, hak do założenia dodam gratis.
Pytania telefon 668 45 90 20 lub prv. Cena 2800.

Lokalizacja - Warszawa Targówek

foto na otomoto
http://otomoto.pl/polonez-caro-rover-1-4-lpg-C29563804.html


-----------------
"Nigdy mnie nie zawiódł, nie zdradził ani raz.
To wspaniała jest maszyna, choć ma już ze 40 lat.
Fiacior mój to jest to, kocham go..."