Dziwne objawy byc może to odcięcie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Zacznę od początku no może od wczoraj. Jadę sobie spokojnie i co pewien czas kilka minut raz zapala sie i po chwili gaśnie czerwona kontrolka imobilaizera. Mówię sobie mam to gdzieś i jade dalej. Dzisiaj rano zapalam i czuję jakby coś było nie tak. Strasznie trzęsie silnik jakby na 3 garach chodził i ma chęć zgasnąć. Nie chce wejśc na obroty i bardzo drży lewarek. Ale bardzo się do pracy spieszyłem i ruszam ale jakby 4 przyczepy ciągnął mułem. I po parunastu metrach mrugnęła kontrolka imobilaizera i przełącza się na gaz i silniczek chodzi pięknie. Od razu cofam się na benzynę i też chodzi pięknie. O co chodzi czy coś imobilaizer mi psuje czy może coś pada z elektroniką. Może ktoś miał coś podobnego u siebie. Czekam na sugestie. Aha trochę czasu wstecz (w Wigilię) zapaliła sie kontrolka awarii elektryki silnika ta bursztynowa kontrolka. I po stanieciu zgasła.
  
 
Mi też się zapala ta lampka, ale nie powoduje to żadnych zmian w pracy silnika. Chyba rzeczywiście chodził ci wtedy na trzech garach. Proponuję przeczyścić świece i kable WN.