OT - problem natury informatycznej

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Mam pytanko do kolegów którzy mają jakie takie pojęcie o komputerach ( bo ze mnie informatyk jak z koziej d..... trąba).
Mianowicie ostatnio czyściłem sobie kompa więc zapodałem formatowanie twardziela. Wywaliłem Windowsa 98 SE i zarzuciłem Windowsa 98 (bez dodatków typu SE ) bo akurat taka instalkę miałem. Poinstalowałem wszelkie inne zarazy, Office, Mozille (też musiałem jeszcze cosik extra ściągać z sieci żeby ruszyła) i inne gady i nagle pojawił się problem. Nie mogę zainstalować Acrobat Readera bo wszystkie instalki które znalazłem w sieci przy instalacji komunikowały mi złośliwie że system im sie nie podoba (że niby za stary czy cuś). Z poprzednim systemem czyli 98 SE problemu nie było a tez parę razy go instalowałem.
Więc tutaj mam pytanie - czy ktoś ma może jakąś stara instalkę Acrobata Readera która będzie "rozmawiała" z Windą 98 czy tez może problem leży gdzie indziej a ja z uwagi na swój informatyczny analfabetyzm tego nie zauwazyłem.
Byłbym wdzięczny za pomoc bo niestety za dużo informacji jest zapodana w pdf-ach i brakuje mi tego.
Andrzej
  
 
mam gdzies stara instalke i chodziła na bank pod 98 jak znajde to jutro wezme ze soba
  
 
Chciałbym bardzo podziękowac MikeB za podesłanie linka do starego Acrobata - zainstalowałem i chodzi jak złota!!!!!
Równiez Tobie Arsen wielkie dzięki za chęć pomocy!!!!
Wątku nie zamykam bo może ktoś jeszcze będzie miał problem natury informatycznej to się tu może dopisac.
  
 
A nie ma za co Trzeba sobie pomagać