Rozbity halogen

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wczoraj ktoś rozbił mi halogen na parkingu, w pracy . Oczywiście winnego niema, sam zię rozbił .
1. Jak to się ma do przeglądu okresowego, gdyż takowy się zbliża a w lublinie nie ma halogenów do kupienia od ręki?
2. Może ktoś ma taki zbyteczny, po stronie kierowcy?
Pozdr
  
 
To w sumie mamy komplet. U mnie nie ma lewego

Robilem juz dwa przeglady i zawsze kiwali palcem , ze jak nie ma jednego to drugi trzeba zdemontowac a otwory zaslonic.

pzdr