MotoNews.pl
  

Coś jest nie tak z wolnymi obrotami na gazie

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Cześć. Moją instalacje gazowa w Lanosie zakładałem w 2001 roku w autoryzowanej stacji ELPIGAZ (najdroższa ówczesna opcja) Posiada komputer Leonardo,czujnik paliwa na oba zasilania itd. Mam problem z tym że silnik podczas pracy na gazie pracuje normalnie do czasu wysprzeglenia - wtedy natychmiast obroty spadają i silnik gaśnie...Na benzynie tego problemu nie ma (moze poza lekkimi szarpnieciami i spóżnioną reakcją na dodanie gazu). Dodam tylko ze wczesniej do tego miałem strzały w kolektor(jest ozywiscie klapa przeciwybuchowa) Zostały wymienione swiece zapłonowe i kable wysokiego napiecia na nowe - chodzi idealnie jedynie te gaśniecie silnika.......Uprzedzajac posty powiem ze rura zasysająca powietrze do silnika jest skierowana ku tyłowi samochodu i "fałszywe" powietrze nie powinno sie dostawac.....Zauwazyłem takze jedną prawidłowość...gdy częściowo przysłonie ręką tą rurę zasysajacą powietrze silnik na "luzie" wchodzi na prawidłowe obroty i zaczyna pracowac tak jak powinien....Czy przyczyną moze byc nadmiar powietrza a w konsekwencji zbyt uboga mieszanka ?? A jesli tak to w jaki sposób wzbogacić mieszanke nie zwiększając dawki gazu???? Z góry dzieki za odpowiedzi.
  
 
Nie wzbogacisz mieszanki bez zwiększania dawki gazu. Jeśli przytkasz rurę, to obniżysz osiągi samochodu. Jeśli tego nie robiłeś, to wymień sobie filtr gazu - być może jest zbyt małe ciśnienie gazu i reduktor nie podaje tyle ile powinien. Jeśli to nie pomoże proponuję udać się na ponowną regulację gazu.