| Sortuj wg daty: rosnąco malejąco |
Leszek_Gdynia (S) Przyjaciel LKP była LADA 21072 '88 Gdynia | 2004-09-24 14:29:34 Ja wczoraj tez ustaliłem usterkę u mnie w autku. A mianowicie, auto po regulacji zapłonu i gaźnika gasło i chodziło jak stary zetor. Dopiero jak sie rozgrzal to nie gasł mi na każdych światłach i chodził w miarę równo. Do tego po dodaniu gazu strasznie długo utrzymywal wysokie obroty i powolutku schodził do tego 1000 obr/min.
Zaczałem od sprawdzenia własnie tych wężyków i mikro-styku w gaźniku. Mikro-styk działa poprawnie, wężyki też były podłączone. Ale postanowiłem się pobawić i pozamieniałem miejscami 2 wężyki od podciśnienia i chodzi jak złoto. Wolne obroty podskoczyły do 1500 obr/min. Jak sie przygazuje to obroty momentalnie schodza do ustawionego poziomu, no i silnik zaczął pracowac równiej. Generalnie muszę zrobić jakis schemat tego ustrojstwa, zeby na przyszłość nie podłączać wszystkiego na chybił trafił. Pozdrawiam. |