Stuki po zgaszeniu silnika

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
szukam osoby która miała przypadki różnego rodzaju stukań po wyłączeniu silnika lub po otwarciu jakichkolwiek drzwi dochodzące prawdopodobnie z tylniej części pojazdu .
  
 
Czy mógłbyś trochę sprecyzować pytanie, bo nie widzę związku z silnikiem, otwartymi drzwiami i tyłem auta ?
  
 
hym, niezłe pytanie Może to dobija się jakiś gość z bagażnika No chyba bracie musisz bardziej sprecyzować swoją doległość
  
 
Raz usłyszałem stuki po zgaszeniu silnika - to gliniarz pukał mi w szybkę
  
 
Tak, obecnie Policja jest beszczelna
  
 
[dolegliwość jest prosta a mianowicie podczas jazdy furmanka jeździ bez zarzutu , problem zaczyna sie wówczas gdy zatrzymam się zgaszę silnik i próbuje wysiąść z samochdu . Zaczyna coć (pykać stukać ) w tylnej części samochodu . Prawdopodobnie w drzwiach lub w bagażniku . Coś w rodzaju załączania i wyłączania sie jakiegoś przekaźnika
  
 
To może pompa paliwa?
  
 
[to raczej nie pompa , gdyż efekt ten pojawia się również gdy rano otwieram samochód przed uruchomieniem . Po otwarciu drzwi następuje tak jagby przełaczanie sie jakiegoś przełącznika (przekażnika )w drzwiach prawdopodobnie tylnich . Podobny efekt jest też gdy podczas postoju próbuje zamykać i otwierać przyciskiem od wewnątrz wszystkie drzwi na raz
  
 
Pompę można chyba wykluczyć, no bo jak, po wyjęciu kluczyka ?
Może coś z anteną ? Poza tymi dwoma elementami są jeszcze z tylu tylko dwa siłowniki zamków - bagażnika i wlewu paliwa i nic więcej, co by mogło się włączać i wyłączać.
  
 
Czyli ma to coś wspólnego z pracą centralnego zamka, może to jak mówi Henbas zamykanie klapki wlewu paliwa, u mnie też to jest słyszalne, ale tylko gdy jestem poza samochodem w jej okolicy. Odgłos ten słysze krótką chwilę po zaryglowaniu drzwi
  
 
Ja stawiam na centralny zamek i/lub alarm, który tym steruje.
Miałem podobne objawy (o ile dobrze Cię zrozumiałem).
Po przeglądzie i przeczyszczeniu stuki ustąpiły.

wmq@magma-net.pl
 
 
Masz gdzieś złamany przewód do centralnego zamka bądz przetarty i zwiera się z masą efekt powiniem się nasilać podczas ruszania którymiś drzwiami.!!!!!

dwa po chwyceniu grzybka powinien być wyczuwalny ich szarpanie taklie delikatne.... ja tak mam i jakoś z tym żyje.!!!!
  
 
A moze to reczny? U mnie np slychac takie pykanie na lekko zacisnietym recznym, kiedy to autko ma jeszcze mozliwosc niewielkiego przemieszczania sie.
  
 
Cytat:
2003-01-17 14:03:43, Ptaszyna pisze:
A moze to reczny? U mnie np slychac takie pykanie na lekko zacisnietym recznym, kiedy to autko ma jeszcze mozliwosc niewielkiego przemieszczania sie.


Mam to samo, bębny podczas wsiadania do auta piszczą śmiesznie...
  
 
Cytat:
Mam to samo, bębny podczas wsiadania do auta piszczą śmiesznie...



Ja sobie wypraszam, moje bebny pykaja!
  
 
mialem to samo ...i bylo wlasnie tak jak mowi adminek...przetarl sie kabelek...niby nic a tak mnie to pykanie wkurzalo ze w koncu rozebralem wszystkie dzwi i okazalo sie ze w prwaych tylnich kabelek sie zlamal...
  
 
Cytat:
2003-01-17 16:50:52, Ptaszyna pisze:
Cytat:
Mam to samo, bębny podczas wsiadania do auta piszczą śmiesznie...



Ja sobie wypraszam, moje bebny pykaja!


Masz rację... rzeczywiście bardziej to przypomina pykanie...
  
 
Cytat:
2003-01-17 16:50:52, Ptaszyna pisze:
Cytat:
Mam to samo, bębny podczas wsiadania do auta piszczą śmiesznie...



Ja sobie wypraszam, moje bebny pykaja!


Masz rację... rzeczywiście bardziej to przypomina pykanie...
  
 
Hehe mam to samo:
Kiedy wysiadam z fury wyglada to nastepujaco:
1.Trzask! - zamykam drzwi
2. upływa ok. pół sekundy
3. Pyk! z okolic klapki wlewu paliwa...

Nie wiem co to jest, raczej watpie zeby to bylo jakies przetarcie kabelka, bo mam takie Special FX od zawsze, czyli ponad 4 lata. Ale czekam na rozwiazanie zagadki, co to takiego ten "pyk"

RS
 
 
na 100% to centralny....