Prośba do klubowiczów z Warszawy-Mokotowa lub okolic

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Szukam kogoś kto mógłby pomóc we wstępnym ocenieniu Bestii wystawionej na sprzedaż, a która znajduje się na Mokotowie na ulicy Iberyjskiej, i zasugerować czy warto się po nią wybierać, ja niestety do Warszawy mam 300 km, a oferta wydaje się być interesująca, pytanie gdzie tkwi haczyk
Link do ogłoszenia
Zdaję sobie sprawę, że ewentualną decyzję muszę podjąć sam. Proszę więc tylko o w miarę bezstronną opinię o samochodzie, a przy okazji pobytu w Warszawie, postaram się odwdzięczyć w chłodniku chmielowym.


[ wiadomość edytowana przez: Szcurek dnia 2006-07-27 16:55:45 ]
  
 
szcurek , znowu 2 litrówka i w dodatku na automacie
znowu laczków nie upalimy , nawet igliwo nie pomoże
ale kolorek ma gicio
dobrych zakupów zycze
  
 
Na razie muszę się zadowolić rozrusznikami ze względu na koszty eksploatacji (szczególnie ewentualnych napraw, co w przypadku kilkunastoletnich aut nie jest marginalną sprawą).
Ze względu na panujące mrozy zamarzyła mi się klima, automat to czysta wygoda w mieście (gorzej jak go slag trafi ), a reszta nie zaszkodzi, cena też jest interesująca.
No i pozostaje jeszcze znaleźć jakiegoś amatora-kolekcjonera zabytków i ewenementów
  
 
Cytat:
2006-07-27 22:15:39, Szcurek pisze:
Na razie muszę się zadowolić rozrusznikami ze względu na koszty eksploatacji (szczególnie ewentualnych napraw, co w przypadku kilkunastoletnich aut nie jest marginalną sprawą). Ze względu na panujące mrozy zamarzyła mi się klima, automat to czysta wygoda w mieście (gorzej jak go slag trafi ), a reszta nie zaszkodzi, cena też jest interesująca. No i pozostaje jeszcze znaleźć jakiegoś amatora-kolekcjonera zabytków i ewenementów

  
 
Mógłbym podjechać bo mam dwie ulice, ale nie bardzo wiem co mam zobaczyć. Facet wszystko napisał. Zadzwoń do mnie. Tel wysyłam ci na priv.
  
 
Scooby i Mały_1 zaoferowali się z pomocą, za co serdecznie dziękuję i odwdzięczę się przy najbliższej okazji w browarach, temat więc nieaktualny, chyba że znajdzie się jeszcze ktoś z bardzo dobrą znajomością szczegółów na które warto uważać przy zakupie używanej Kluski

W ogóle nieaktualne - samochód po wstępnych oględzinach okazał się straszną padaką pod względem blacharskim

[ wiadomość edytowana przez: Szcurek dnia 2006-07-28 12:48:02 ]