Olej roslinny zamiast ropy - Strona 2.5

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Wszedzie gdzie mozna natknac sie na jakiekolwiek informacje mowa jest o duzym ryzyku zwiazanym z mieszaniem ON z OR.Nawet ilosc 20% OR moze z biegiem czasu doprowadzic do awarji. Ponizej najwiekszy bank informacji jezdzacych na OR.
Setki tysiecy postow i wpisow, oraz doswiadczen.

http://rapsdb.rapsinfo.de/

Kb13, to co opisales to typowe przypadki wlasnie awarji powstalych na skutek nierozssadnego postepowania z OR.
Tego wszystkiego mozna w duzej czesci zapobiec wlasnie montujac instalacje dwuzbiornikowa, ale to nie wszystko, ona musi dzialac i to tez nie wszystko, ona musi podgrzac OR do okolo 80°C ( a nawet wyzsza ) i ta temperature utrzymac podczas jazdy. Najwiekszym wrogiem podczas jazdy na OR jest jego lepkosc ( nie mylic z gestoscia ). Dopiero od okolo 80°C lepkosc OR zblizona jest do lepkosci ON i to jest calym mechanizmem procederu.
Jezeki w komorze spalania nastepuje niezupelne spalanie OR, istnieje zagrozenie przedostawania sie jego resztek do ukladu smarowania ( wielu twierdzi ze jezdzac na OR, silnik nie zuzywa oleju. Olej zostaje zastapiony OR o czym oni niewiedza ), doprowadzajac do zapieczenia pierscieni.
Dlatego wlasnie olej do wtryskiwaczy podawany jest w stanie podgrzanym, aby w ten sposob polepszyc rozpylanie oraz jego zaplon.
Chcac tego zapobiec nalezy zastanowic sie wlasnie nad zamontowaniem instalacji i to takiej ktora bedzie wlasnie funkcjonowac jak nalezy.

Pozdrawiam

www.ekoforum.pl