Centralny zamek - nie zamyka się !!!

Mam centrala na pilota, nie chce mi pikać i się zamykać.
Czy może miał ktoś podobne problemy ?
Sprawa bardzo pilna bo lada stoi na parkingu. Nie garażowana.

sprawdz siłowniki i połaczenie z centralka

A moze kolega ma poodłączane zamki od cięgien

Cytat:

2005-08-02 12:41:34, MikeB pisze: Tak - krasnoludki poodłączały wszystkie w nocy A tak w ogóle Leszku proszę nie zaśmiecać wątku i nie kasztanić Bo kolega ma poważny ból, więc czekamy aż się odezwie

Chłopie - opanuj się, bo zaczynasz mi na nerwy działać tymi tekstami.

Cytat:

2005-08-02 13:11:44, andrzej_krakow pisze: co z tym zrobić???

moze watek do "techniczne" przeniesc na poczatek???

No jestem już. Sorki, że się tak długo nie odzywałem, ale do piero teraz mam net wolny. Otóż Leszek ma rację - mam odłączone cięgna od zamków. A problem dokładniej jest taki:
Już od paru tygodni podczas czy to jazdy na niższych biegach, czy to podczas redukcji siłowniki same się zamykały i zaraz otwierały. Były to takie szybkie pykania (jak to moja małżonka to nazwała).
Zdarzało się to rzadko, więc nie robiłem z tego problema. No, ale teraz to się dorobiło kompletnie chyba. Pilot nie reaguje (dodam, że mam zapasowy i też nic). Próbowałem idąc po kabelkach czy coś się nie rozłączyło i kiedy dotykałem wiązki kabli pod panelem tam gdzie zapalniczka to siłowniczki zaczęły swój taniec jak niedawno podczas jazdy. Sprawdziłem połaczenia, ale tam niewiele widać. Jakieś kabelki idą daleko pod deskę rozdzielczą i na tym skończyłem moje wędrówki kabelkami. Może to masa (ale gdzie ona powinna być przypięta?), może to ta czarna skrzyneczka z kabelkami ? No nie wiem? Pomóżcie bo mi siedzenia potną w nocy !!!

a niemasz kolego gdzies przetartego przewodu ktory ci do masy dotyka i stad ten problem, wedlug mnie tu jest pies pogrzebany