GRA sie jak głupie - Strona 2

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
Ja popieram w tej debacie Kruchego i Robhura. Sam tez buduje swoje car-audio krok po kroku bo nie stac mnie na wywalenie od razu calej kasy. Wole to jednak zrobic porzadnie i na sprawdzonych podzespolach. FAjnie by bylo zrobic sobie cale auto w Alpine albo Audisonie czy hertzu , ale doskanale zdaje sobie sprawe ze nigdy nie bedzie mnie na to stac , a same koszty takiej instalacji wielokrotnie moga przerosnac wartosc essinki. Oczywiscie jak ktos ma zaciece majsterkowiczowskie i bedzie dlubal przez dlugie godziny przy aucie to na pewno chwala mu za to jesli zbuduje cos co zagra na wysokim poziomie.
Ja wybralem na razie system dwudrozynch hertzow 13cm na przod, ktore wlaza normalnie bez przerobek pod maskownice w drzwiach i dobry,precyzyjny subwoofer w szczelnej skrzyni na tył.
Mam na tyle szczescia ze moj kumpel pracuje w warsztacie zajmujacym sie profesjonalna instalacja car-audio i pomogl mi wybrac taki sprzet , ktory bedzie dla mnie optymalny. Wyszlo tak ze w zasadzie wszystko oprocz tych wspomnianych hertzow na przod kupilem z serii Sony X-plod. Nie trzymam sie kurczowo tej marki , ale uwazam ze to jak calosc gra w zupelnosci wystarcza, zeby zaspokoic potrzeby nawet wiekszego melomana i fanatyka car audio niz ja.
I popieram Robhura , ze czasem lepiej jest pozbierac troche dluzej kase i odlozyc ja na cos lepszego robiac car audio krok po kroku, niz wywalac kase na sprzet popularnych firm tylko dlatego ze sa one w tym momencie na topie.