Ogrzewanie/climatornic - dziwny problem

  
Sortuj wg daty:
rosnąco malejąco
mam takowy problem z klimatronikiem/nawiewem. Samochod po uruchomieniu/dluzszym postoju dmucha powietrze o temperaturze, ktora wskazana jest na wyswietlaczu. Po jakims czasie (ok godzina) nastepuje problem: w zakresach od "LO" do 27stopni dostaje zimne powietrze (jakby zablokowalo sie na LO), a przy ustawieniu na "HI" do srodka leci "wrzatek".
Problem powtarza sie cyklicznie i generalnie wystepuje na dluzszych trasach i tak jak napisalem znika np. po zostawieniu samochodu az "ostygnie".
Archiwum przeszukalem - nic podobnego nie znalazlem - wiec przypuszczam, ze to jakas "ciekoawstka".
pozdrawiam
Szymon vel pumex
  
 
Witam.

Z tym klimatronikiem to jest tak, ze po pewnym czasie zlaczki ktorych jest mnostwo przestaja przewodzic jak powinny i wtedy zaczynaja sie dziwne "akcje".
Mialem taki problem, ze lewa strona mi wogole nie grzala. A prawa chodzila tak jak powinna. Przyszlo lato wiec to olalem. Jednak zaczelo teraz robic sie zimno wiec temat wrocil na tapete. Jendak w miedzy czasie postanowilem wymienic zarowki podswietlajace. I ku mojemu zdziwieniu po wymianie zarowek klimatronik zaczal dzialac tak jak powinien - obie strony grzeja, obie chlodza, jedna chlodzi druga moze grzac itd... uff
Przypuszczam, ze pomoglo wyczyszczenie tych wszystkich zlaczek przed ponownym zlozenieniem deski.

Pozdro
marian_ek